Po Zabrzu
Czwartek, 17 lutego 2011
· Komentarze(1)
Kategoria Po mieście
Dziś wolne więc miał być dzień jazdy ale pogoda pod psem więc : <
Dopiero popołudniem bryk na pocztę, potem z Kubą małe kółeczko po Zabrzu. Do domu (gdzie znów znalazłem awizo i znów podjechałem na pocztę :P) przed zmrokiem.
Fajnie cieplutko. Miejmy nadzieje, że śnieg sobie daruje wizytę...
Dopiero popołudniem bryk na pocztę, potem z Kubą małe kółeczko po Zabrzu. Do domu (gdzie znów znalazłem awizo i znów podjechałem na pocztę :P) przed zmrokiem.
Fajnie cieplutko. Miejmy nadzieje, że śnieg sobie daruje wizytę...