Laptop reanimacja
Środa, 9 marca 2011
· Komentarze(1)
Kategoria Przejażdżki
Laptop mi umarł już absolutnie i moje możliwości zostały wyczerpane, a do piekarnika nie chciałem wsadzać ;)
Do Bytomia oddać do serwisu za ciężkie pieniądze :/. W drodze powrotnej nagle przeraźliwy dźwięk tylnego hebla... Zgubiłem śrubę z adaptera :P. Nie pytam jak to jest możliwe
Potem spotkanie z bracikami
Niezliczone otwarcia tego lapka :P
Krowa ;]
Dosiadając krowę
Do Bytomia oddać do serwisu za ciężkie pieniądze :/. W drodze powrotnej nagle przeraźliwy dźwięk tylnego hebla... Zgubiłem śrubę z adaptera :P. Nie pytam jak to jest możliwe
Potem spotkanie z bracikami
Niezliczone otwarcia tego lapka :P
Krowa ;]
Dosiadając krowę