Terenik
Poniedziałek, 28 lutego 2011
· Komentarze(2)
Kategoria Przejażdżki
Wolne więc już od wczoraj było pewne, że rower. Udało się tym razem wybrać z kimś =). Chętny okazał się Rychu. Po 11 wytoczona została maszineria i tak oto dwie krówki fullówki udały się w teren. Najpierw Paniówki, w tym wjazd/zjazd z hałdy, Halemba, okolice Katowic, Starganiec, Jamny, Śmiłowice. Potem już powrót przez Halembę.
Długi wyjazd choć kilometrażowo wynik zaskoczył, myślałem że więcej dziś pyknie. Poczuto natomiast wiosnę w ilościach ogromnych :). I znów po Recie nie pojeździłem...
Karczer przełożony na jutro, bo śnieg już się potopił i sporo błota.
www.zbuta.pl na hałdzie
Zdobywająć niemcofski bunkier. Czy tam czerwony, przyznam że się akurat nie orientuję w naszym obszarze warownym ;)
Pomysł jazdy był, ale że liny brak to sobie tym razem darowałem :) Zresztą bez kolców to nie zabawa :P. Starganiec, wspomnienia z młodości
I nawet wyprosiłem fotkę :P
Żubr się truskawkuje
Długi wyjazd choć kilometrażowo wynik zaskoczył, myślałem że więcej dziś pyknie. Poczuto natomiast wiosnę w ilościach ogromnych :). I znów po Recie nie pojeździłem...
Karczer przełożony na jutro, bo śnieg już się potopił i sporo błota.
www.zbuta.pl na hałdzie
Zdobywająć niemcofski bunkier. Czy tam czerwony, przyznam że się akurat nie orientuję w naszym obszarze warownym ;)
Pomysł jazdy był, ale że liny brak to sobie tym razem darowałem :) Zresztą bez kolców to nie zabawa :P. Starganiec, wspomnienia z młodości
I nawet wyprosiłem fotkę :P
Żubr się truskawkuje