Praca

Sobota, 2 kwietnia 2011 · Komentarze(1)
Kategoria Przejażdżki, Nocą
Korzystając z tego, że ekipa wybierała się z rana na Jurę oraz z promocji PR, dzięki której rowerek można za złotówkę, zapakowałem rano sprzęta w pociąg i tak oto udałem się do Kato i z dworca do pracy rowerkiem ;). Powrót miał być także pociągiem ale gdy zorientowałem się, że do cuga mam jeszcze pół godziny... Stwierdziłem, że jadę bajkiem :P. Bo powietrze fajne.
Wyszedł więc spontan, ostatni raz taki tripek w dżinsach i polarze :p. Zwłaszcza tym drugim, za ciepło tam.

Kluczenie po zadupiach, bo nie chciało się typową trasą, a i tak wyszło szybciej niż PKP czy KZK ;).

Komentarze (1)

Nax wież mi moja chaduła tzn autko więcej garaz oglądo a i w moim wieku to wszyscy tylko autkiem .a Jo w odmiane do twojej meridy ...Krossem pedałuja i to mnie oprócz kobitki , piwa itp.rajcuje..........i najważniejsze cieszy hahahh

Adi70 09:23 wtorek, 5 kwietnia 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa przet

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]